Dzisiaj miałam niewielką imprezę rodzinną, więc postanowiłam trochę zaszaleć z makijażem. Zazwyczaj używam jedynie jasnego cienia, tuszu i jakiejś kredki, ale czasem przydaje się jakieś urozmaicenie c:Od razu zastrzegam, że nie chcę niemiłych komentarzy dotyczących mojej twarzy. Pod ocenę niech idzie sam makijaż.
Bliżej rzęs dałam czarny cień, a na resztę powieki nałożyłam fiolet. Wykończyłam fioletową kredką pod okiem i nałożyłam beżowy cień pod brew. Gotowe! Nie wygląda to ładnie w białym świetle, ale efekt mnie zachwycił.
 |
| Tak wyglądałam na imprezie! |
Świetny post! Zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńhttp://worldofpassio.blogspot.com/
Niezły makijaż :D
OdpowiedzUsuńDziękuję za kom. u mnie <3
Zapraszam !
http://hellohaaters.blogspot.com/
Przecież twarz masz ładną :)
OdpowiedzUsuńOsobiście jeszcze takiego mocnego makijażu oczu nie miałam, nie mam cieni i nie umię malować oczu.
vogueswing.blogspot.com
Śliczny makijaż ;3
OdpowiedzUsuńJa się nie maluję xd
http://mylifemybigworld.blogspot.com/
Śliczny makijaż.. Ja używam tylko Fluidu i kredki zazwyczaj maluję nią tyko u dołu :D
OdpowiedzUsuńhttp://mzmzycie.blogspot.com